- Stan, skromny żartowniś. "…Mam poczucie humoru, to niezwykle ważna cecha. Kiedy żona zwróciła mi uwagę, że się przechwalam, dodałem natychmiast: Racja. Moje wady są nieskończone, ale skromność nie pozwala mi wymienić wszystkich".
- Jedną nogą w Los Alamos. "Cóż, Johnny, jak wiesz, nie znam się za bardzo na inżynierii czy fizyce doświadczalnej, w zasadzie nie wiem nawet, jak działa spłuczka, poza tym, że to jakiś efekt autokatalityczny".
- Dlaczego twój tata nie gra w piłkę? "Mój tato tylko myśli, myśli, myśli! Nic tylko myśli."
- Otto Frisch w artykule dla The Bulletin of the Atomic Scientists napisał; "Wkrótce po przyjeździe (do Los Alamos) poznałem również Stana Ulama, błyskotliwego polskiego topologa, i jego uroczą żonę Francuzkę. Ulam powiedział mi, że jest czystym matematykiem, który upadł tak nisko, że jego ostatnia praca zawierała liczby po przecinku!".
- Wszystko ściśle tajne. "Wiem, że nie możesz mi zdradzić, dokąd jedziesz, ale mówisz, ż